Zegarek kieszonkowy, z łańcuszkiem i kluczykiem, ofiarowany według tradycji rodzinnej przez Stanisława Augusta Tomaszowi Danglowi, zakupiony w 1985 r. od potomków obdarowanego. Koperta złota, skromnie dekorowana wokół tarczy dwoma pasami naprzemiennie ułożonych półsoczewkowatych, wgłębionych pól. Tarcza biało emaliowana, z sygnaturą zegarmistrza pośrodku: "Schepcke Zegarmistrz J.K.M. w Warszawie". Zamiast cyfr godzin 12 liter tworzących imię i nazwisko właściciela: "TOMASZ DANGEL". Werk z repetierem, sygnowany na tylnej płycie "Del SCHEPCKE Hger du Roi á Varsovie". Balans przesłonięty pięknym ażurowym kokiem z przeplatających się wici roślinnych w obręczy ozdobionej kogucimu grzebieniami. Na kopercie nieczytelny znak złotniczy. Zegarek, ofiarowany przez króla Tomaszowi Danglowi (1742-1808), urodzonemu w Pasłęku w Prusach, czynnemu w Warszawie od ok. 1768 r., właścicelowi słynnej wytwórni powozów mieszczącej się przy ul. Elektoralnej, nobilitowanego w 1790 r., w czasie powstania kościuszkowskiego działającego w Departamencie Koni i Zaprzęgów w Komisariacie Generalnym Wojennym. Dangel był dostawcą licznych znakomitych pojazdów dla króla i dworu, wysoko przez monarchę cenionym przedsiębiorcą i finansistą, cieszył się także osobistą sympatią Stanisława Augusta, który wspomina go w korespondencji z Grodna i Petersburga. "Tygodnik Ilustrowany" z 29 października 1892 r. podaje informację, że zegarek, który "na tarczy posiada zamiast liczb dwanaście zgłosek, składających się na wyrazy:TOMASZ DANGEL" - a więc bez wątpienia zegarek omawiany w niniejszej nocie - wpisany został do księgi przeprowadzanych reperacji w pracowni słynnego warszawskiego zegarmistrza Ferdynanda Woronieckiego jako własność "barona Dangla".